Army of Underground

Moje doświadczenie w grze hunterem jest niewielkie jak i doświadczenie z samym WoWem. Nie spodziewajcie się więc po tym tekście cudów. Ameryki nie odkrywam, a i pewnie większość rzeczy będzie dla niektórych oczywiste. To co tu napisze jest połączeniem doświadczenia, którego nabyłem w ciągu tych kilku tygodni gry, plus informacji z sieci. Poradnik ten jest też nastawiony bardziej na PvP niż na PvE. W zasadzie moim celem jest to, aby dla każdej klasy powstał oddzielny temat na naszym forum. No i - rzecz jasna - aby niektórzy, nie tylko sami hunterzy, wypowiedzieli się lub udzielili wskazówek naszej skromnej braci zarówno co do PvP jak i PvE, ale do rzeczy. :]


RASA

Pierwsze pytanie jakie się nasuwa to, która rasa jest najodpowiedniejsza dla huntera. Większość z Was już ją wybrało, więc nie będę się nad tym rozpisywał. Przydać się to może tym, którzy wybiorą sobie huntera jako drugiego chara.

Szczerze mówiąc każdą rasą można grać dobrze hunterem. Nie ma tu reguły. Jedyne na co należy brać pod uwagę to indywidualny styl gry. IMHO jeśli ktoś idzie w Marksmanship to dobrym wyborem jest Troll (Berserking, Bow Specialization i Regeneration + Beast Slaying na Feral Druidów). Dla Survival hunterów wybrałbym Taurena (częsciej będziemy walczyć w zwarciu więc raciale War Stomp i Endurance dadzą nam cenny czas i HP). Z kolei do Beast Mastery dobry jest Ork, ze względu na racial Command. Berserking i Axe Specialization na pewno też się przyda. Z Blood Elfem sprawa jest bardziej skomplikowana. W zasadzie tylko Arcane Torrent się przydaje. Dlaczego sam wybrałem BE? Nie wiem.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie aby iść w SV Orkiem, BM Blood Elfem czy MM Taurenem.


PROFESJE

Prędzej czy później każdy staje przed tym dylematem W zasadzie możemy wziąść każdą oprócz Blachsmithing, Jewelcrafting i Tailoring z prostych względów. Chociaż na upartego Jewelcrafting też można wziąść (później będziemy mogli robić bardzo przydatne demy do socketów). Standardowe profesje dla hunta to:

Skinning + Leatherworking
Sam posiadam powyższe, ale szczerze mówiąc niewiele przedmiotów z Leatherworking nam się przyda. Lepsze itemy będziemy znajdować na instach bądż z dropów. Na AH zrobione itemy też kiepsko chodzą. Nawet jak ktoś je kupi to najczęście wkład włożony w ich stworzenie jest niewspółmierny do kwoty jaką dostaniemy za przedmiot. Dodatkowy problem to późniejsza specjalizacja. Po jej wybraniu najprzydatniejsze rzeczy będziemy mogli robić tylko dla siebie, więc nie ma mowy o koszeniu na tym golda. Ze Skinningu z kolei da się wyżyć. Jednak sporo skór musimy zatrzymać na podwyższenie skilla w Leatherworking. Przy niektórych itemach trzeba też się nieźle nalatać, aby zdobyć składniki.

Minning + Engineering
Tego zestawu nigdy nie sprawdzałem. Niemniej zyskamy z niego niezłe heady, własną amunicję, scopy zwiększające DMG łuków i broni plus mase innych - mniej lub bardziej przydatnych - gadżetów.

Herbalism + Alchemy
Moim zdaniem bardzo przydatne profesje. Potiony i elixiry zawsze przydadzą się nam i innym, co można skrzetnie wykorzystać. Nie wiem jak to jest z podbijaniem skilla w Alchemy, ale chyba nieźle da się na tym zarobić. No i niektóre zielska też można nieźle opchnąć na AH.

Enchanting
Co tu dużo gadać - enchanty będą towarzyszyć Wam od poczatku do końca gry. Nic nie stoi na przeszkodzie aby samemu enchantować sobie EQ.


ZWIERZAK

Nieodłącznym atrybutem huntera jest pet. Oprócz tego, że jest ważnym składnikiem naszego DPSu to może miec kilka umiejętności, które przydadzą się nam w walce. Warto, więc o niego zadbać.

Możliwość oswajania zwierzaków otrzymujemy po 10 levelu wykonując wcześniej odpowiedniego questa. Potem mamy już całkowitą dowolność w wyborze... prawie całkowitą, bo nie każdego moba da się oswoić. Dla hordziaków dobra wiadomość - jest jeden zwierzak, którego można oswoić tylko grając w Hordzie.

UWAGA!!! Po wykonaniu wspomnianego Q, ostatniego peta mamy tylko przez 15 minut od momentu jego oswojenia.

Ciężko jest mi określić jaka rodzina zwierzaków jest najlepsza. Spotkacie się zapewne z twierdzeniem, że koty są bezkonkurencyjne, ze względu na ich statystyki i większa od innych zwierzaków ilośc możliwych do nauki umiejętności. Moim zdaniem też zależy to od stylu gry. Polecem zajrzeć na:

http://petopia.brashendeavors.net/

Na pewno znajdziecie tu odpowiedniego dla siebie zwierzaka.

Ważną sprawą w kwestii peta jest to, że możemy się uczyć ich umiejętności takich jak Dash, Prowl czy innych. Później możemy dopakowac nimi innego naszego zwierzaka o ile może się ich nauczyć. Jak się nauczyć tych umiejętności? Z tego co wyczytałem wystarczy oswoić zwierza z pożądanym skillem. Następnie atakować petem mobów, używając jak najczęściej umiejętności, której chcemy się nauczyć do momentu aż pokaże nam się info, że już ją znamy. Proponuję poczytać o tym na powyższej stronie. Sam jeszcze tego nie testowałem, więc muszę się na razie wstrzymać z komentowaniem tego tricku.

Slaughter wpominał mi, że warto zmienić peta praktycznie jeszcze na początku, ponieważ daje nam więcej Trainning Points o ile dobrze zrozumiałem. Może jednak on sam się wypowie na ten temat, jak tylko wróci z innego serva.

Ogólnie rzecz ujmując pety dzielą się na: tankujące, DPSy i balanced (ni to pies ni to wydra, czyli pośrednie). Wymienie niektóre z poszczególnych typów.

Tanki: Bear, Scorpid, Turtle, Boar

DPSy: Raptor, Cat, Owl

Balanced: Wolf, Serpent, Hyena

UWAGA!!! Pety trzeba karmić, inaczej nam uciekną. Wiem, że to oczywiste, ale pisze na wszelki wypadek bo często ktoś mnie zaczepia i pyta - czemu pet mi uciekł? Zwierzaki mają trzy poziomy zadowolenia: 1) czerwona ikona - lojalnośc maleje, pet zadaje mniejsze obrażenia niż normalnie [75%], 2) żółta ikona - lojalność rośnie, pet zadaje normalne obrażenia [100%], 3) zielona ikona - lojalnośc rośnie, pet zadaje większe obrażenia niż normalnie [125%]. Im dłużej trzymamy go na zielonej ikonce tym szybciej wzrośnie mu lojalność. Lojalnośc z kolei ma 6 stopni. Im wyższy, tym nasz zwierzak mniej je. Polecam karmienie aż do pełnego zadowolenia. Wtedy będziemy mieli pewność, ze nie gramy np. na długim BG lub inscie petem na minimum jego możliwości. W związku z tym zawsze musimy nosić jakieś żarcie dla niego. Każda rodzina petów ma swoje upodobania co do pokarmu np. koty - mięso i ryby, wilki - mięso, goryle - banany. Jeśli planujemy oswojenie zwierzaka z konkretnej rodziny warto sprawdzić (używając Beast Lore) co lubi zaopatrzyć się wcześniej w sporą ilość jedzenia dla niego, gdyż na początku je naprawdę dużo. Trzeba też pamiętać, że pet im ma wyższy lvl, tym wyższy lvl musi mieć jego żarełko.

Przy oswajaniu peta nie można zapomnieć aby sprawdzić jego statystyki, ponieważ może się okazać, że dostaniemy peta-castera. Tzn. takiego, który ma wyższy intelekt od innych, ale za to mniejszą stamine czy strength. Najlepiej porównać staty nowego ze starym.

Mała rada dla hunterów grających Blood Elfem - nie oswajamy dragonhawków, które często mijamy przy Silvermoon i na początku gry. Są to pety castery, więc siła ich ataku nie na wiele nam się przyda.  Proponuję na początek jak najszybciej oswoić Ghostclaw Ravagera, którego możemy znaleźć w Ghostland. Wraz z nim dostaniemy na start skille: Bite3 i Claw 3. Sam popełniłem błąd, że nie zamieniłem Eldar Springpawa na niego.


TECHNIKA

W teorii technika gry hunterem jest prosta. W praktyce wymaga jednak dłuższego ogrania.

Najważniejsze to nauczyć się zachowywać odpowiedni dystans do przeciwnika. Najpotężniejsze ataki naszego łowcy to właśnie ataki z odległości. W zwarciu nie mamy praktycznie szans z żadną klasą grającą w ten sposób i większością późniejszych mobów. Feral Druid, Rogue, Warrior, Paladyn i czasami Shaman dadzą nam często ostro popalić. Warto zainwestować 3 punkty talentów w Hawk Eye (zwiększa zasięg naszych strzałów o 6 jardów). Nie jest to jednak zasada, ponieważ widziałem dobrych hunterów bez tego talentu. O ile w czasie ubijania mobów spokojnie można zachowywać dystans (później unikając aggro Feign Death), o tyle w PvP nie jest już tak cukierkowo. M.in. dlatego, że np. na BG sytuacja cały czas się zmienia. Szczególnie w czasie walki kilku na kilku. Możecie być pewni, że prędzej czy później wylooka Was jakiś palek albo feral druid. Sposoby walki z poszczególnymi klasami opiszę jeszcze później.


Kiting
Technika ta przydaje się zarówno w PvE jak i PvP. Polega na oddawaniu strzałów biegnąc (właściwie uciekając przed mobem/graczem). Nie możemy strzelać do kogoś kto biegnie za nami, więc trzeba zastosować następujący myk. Używamy do tego prawgo przycisku myszy (PPM) - trzymając go jesteśmy w stanie obracać charem - i spacji (skok) + odpowiednich umiejętności. Biegniemy, mob/gracz biegnie za nami, do skręcania nie używamy klawiszy kierunkowych tylko PPM. Skaczemy obracamy się o 180 stopni w tył (twarzą do przeciwnika), w powietrzu używamy jednej z trzech umiejętności (Arcane Shot, Serpent Sting, Concussive Shot - możemy je odpalić w trakcie ruchu i są najskuteczniejsze w tym przypadku), następnie - wciąż w powietrzu - obracamy się spowrotem o 180 stopni, czyli w przód i biegniemy dalej. Aby ułatwić sobie sprawę wymienione wyżej umiejętności wrzucamy pod klawisze 2, 3, 4 lub 1, 2, 3 - jak kto woli, bo są najbliżej klawiszy kierunkowch. Musimy je wcisnąć klawiszem, myszką nie da rady bo cały czas musimy kontrolować obrót chara. Jeszcze raz wytłumaczę prawidłową sekwencję ruchów:

1)bieg -> 2)skok -> 3)obrót o 180 stopni w tył -> 4)strzał -> 5)obrót o 180 stopni w przód -> 6)dalszy bieg

Przypominam, że punkty 2, 3, 4, 5 wykonujemy w powietrzu. Co nam daje ta technika? Przede wszystkim to, że możemy uciekać przed przeciwnikiem upuszczając mu co chwile troche HP i dodatkowo spowalniając go Concussive Shotem, praktycznie bez straty odległości. Prawidłowo wykonywany i dobrze opanowany kiting może okazać się nieoceniony na instancjach, arenach, battlegroundach. Widziałem też kilka filmów ludzi którzy tą techniką na 64 lvl ubijali elity na 70 lvl. Prawda, nie trwało to pięć minut, ale zawsze coś. Jedynym minusem tej techniki jest to, ze potrzebujemy dużej przestrzeni. W przypadku kitingu moba trzeba uważać aby inne nas nie zaatakowały.

Proponuję potrenować kiting najpierw na słabszych mobach, stopniowo przerzucając się na lepsze.


Pulling
Technika ta jest stosowana na instancjach do wyciągania poszczególnych mobów. Pewnie pamiętacie jak byliście na inscie, atakujecie stwora a tu rzuca sie na waszą grupę 5 innych i nie ma jak z tego wybrnąć. Pulling ma zapobiegac takim właśnie sytuacjom. Pullerami w zasadzie są Warki i Pale ze względu na sporą ilość HP i Armoru. Niemniej z tego co czytałem na późniejszych, najtrudniejszych instancjach pullerami są właśnie hunterzy, ponieważ mogą stosować kiting i mają kilka dobrych umiejetności. Chodzi tu oczywiście o Feign Death, Misdirection i zdolności Crowd Control (CC), czyli pułapki.

Ze mnie żaden puller. Rzadko bywam na instach, a kiedy juz próbuje pullować to najczęściej ginę. Może znajdzie się ktoś kto wie lepiej ode mnie jak to się robi i machnie szybkie sprostowanie. A propos jak pullujecie i drużyna nie zdąży ściągnąć z Nas aggro to najlepiej po prostu zginąć i czekać na ubicie moba oraz res.


Shot rotation
Prędzej czy później każdy hunter będzie się musiał zmierzyć z rotacją strzałów. Później ponieważ najlepszy składnik tej techniki (Steady Shot) uzyskamy dopiero na 62 lvl. O co w tym chodzi? Otóż przy rotacji bierzemy pod uwagę następujące rzeczy:
1) szybkość łuku
2) global cooldown
3) cooldown poszczególnych shotów i stingów
Cała technika polega na tym, aby każdy nasz Auto Shot wystrzelił tzn. aby nie przerywać momentu jego wystrzału np. długo się ładującym Aimed Shotem. A wszystko po to, aby uzyskać jak największy DPS. Szybkość łuku gra tu pierwsze skrzypce. Jeśli nasz łuk ma prędkość 2.70, oznacza to, że Auto Shot wystrzeli co 2.7 sekundy, jeśli łuk ma 1.70 co 1.7 sekundy. Niech za przykład posłuży szybszy łuk. Jeśli na samym początku walki zaczniemy ładować Aimed Shota, który (zgodnie z moim addonem channeluje się 2.5 s) to przepada nam jeden Auto Shot. Jeśli zaczniemy od instantów np. Arcane Shot czy Serpent Sting, które się nie ładują, to Auto Shot wystrzeli i tym samym zadajemy przeciwnikowi więcej obrażeń niż przy użyciu samego Aimed Shota. Nie znaczy to, że mamy w ogóle nie stosować Aimed Shota, ale używa się go raczej jako tzw. openera, czyli pierwszy strzał, rezygnując z niego w dlaszej części rotacji. Dodatkowo trzeba brać pod uwagę, w które drzewko idziemy. Ogólnie przyjęło się, że dla BM hunterów najlepsze są łuki 2.80 i szybsze, dla MM/SV hunterów 2.80 i wolniejsze.

Technika ta przydaje się najbardziej w PvE gdyż aby bez przerwy wykonywać shot rotation trzeba stać w miejscu. W PvP trzeba się niestety jak najwięcej ruszać, więc rotacja jest pomocna najcześciej w walce z innymi hunterami i niektórymi casterami.

Standardowa rotacja, jaką możecie znaleźć w sieci to:
Aimed -> Auto -> Seatdy -> Auto -> Steady + dodatkowe roszady z Multi (0.5 sec cast), Arcane, Concussive Shotem lub Serpent Stingiem.

Sam stosuje podobny schemat, tyle że między Aimed Shotem a Auto Shotem mieści mi się jeszcze jakiś instant np. Arcane lub Serpent. Jedna uwaga - Multi Shot ściąga aggro, więc stosuje go wyłącznie w PvP lub w wacle z jednym mobem. Trzeba pamiętać też o cooldownach umiejętności. Moim zdaniem można popuścić w szlifowaniu tej techniki, przynajmniej do momentu nauczenia się Steady Shota (pod względem DPSu jest drugi za Aimed Shotem a jego cooldown wynosi 1.5 sec, czyli tyle samo co global cooldown). Sam jeszcze nie trenowałem rotacji tak dokładnie, więc tą częś poradnika potraktujcie jako wstęp do przyszłych kombinacji. Z pewnością potrenujemy to wewnątrz gildii któregoś pięknego dnia. Oczywiście swoje przyszłe obserwacje też będę w miarę możliwości zamieszczał.


TALENTY

Odwieczne pytanie brzmi - jakie drzewko jest najlepsze dla hunta? Jednoznacznej odpowiedzi niestety od nikogo nie uzyskacie. Wszystko zależy od stylu gry, itemów itd. Znaczna większość hunterów z oczywistych względów idzie w MM. Tutaj mamy talenty zwiększające crity i wsio co nam potrzebne aby być szybkim mordercą z dystansu. Sam jak na razie idę w to drzewko. Nie będę opisywał wszystkich talentów, bo jeszcze wszystkich nie testowałem. Niemniej zamieszczę optymalne IMHO drzewka na przedziały levelowe 20-29 i 30-39 (10-19 odpuszczam, bo te 10 punktów talentu nie stwarza zbyt wielkich możliwości). Nie będę zamieszczał całych buildów, ponieważ w sieci jest ich pełno. Od razu zaznaczam, że każdy ma swój określony styl gry i to, że ja nie włożyłbym punktów w dany talent nie oznacza, że komuś się on nie przyda. Oczywiście trzeba też brać pod uwagę to czy nastawiamy się na grę w PvP czy PvE.

UWAGA!!! Nie wrzucamy po jednym punkcie do każdego talentu. Lepiej pakować kilka na maksa, wtedy daje nam to znacznie lepszy efekt. Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste dla jiektórych.


Marksmanship 20-29:
Lethal Shots 5/5
Efficiency 5/5
Aimed Shot 1/1
Rapid Killing 2/2
Go for the Throat 2/2
Mortal Shots 5/5

Marksmanship 30-39:
Lethal Shots 5/5
Efficiency 5/5
Aimed Shot 1/1
Rapid Killing 2/2
Go for the Throat 2/2
Mortal Shots 5/5
Scatter Shot 1/1
Barrage 3/3
Concussive Barrage 1/3
Ranged Weapon Specialization 5/5

Beast Mastery 20-29:
Endurance Training 5/5
Thick Hide 3/3
Focused Fire 2/2
Unleashed Fury 5/5
Ferocity 5/5

Beast Mastery 30-39:
Endurance Training 5/5
Thick Hide 3/3
Focused Fire 2/2
Unleashed Fury 5/5
Ferocity 5/5
Intimidation 1/1
Bestial Swiftness 1/1
Improved Mend Pet 2/2
Improved Revive Pet 1/2
Frenzy 5/5

Survival 20-29:
Hawk Eye 3/3
Savage Strikes 2/2
Improved Wing Clip 3/3
Entrapment 3/3
Survivalist 5/5
Surefooted 3/3
Deterrance 1/1

Survival 30-39:
Hawk Eye 3/3
Savage Strikes 2/2
Improved Wing Clip 3/3
Entrapment 3/3
Survivalist 5/5
Surefooted 3/3
Deterrance 1/1
Survival Instincts 2/2
Counterattack 1/1
Killer Instinct 3/3
Lightning Reflexes 4/5

Pamiętajcie że są to IMO najlepsze talenty w danym drzewku jakie możemy uzyskać nie wkładając w powyższych przedziałach levelowych punktów w żadne inne drzewko! Najlepiej od początku iść w MM i dojść chociaż do Aimed Shota, później dopiero ładować punkty w nasze główne drzewko. Nie ważne czy idziemy w BM czy SV kilka punktów i tak jest nam potrzebnych w MM. Warto też zainwestować w Hawk Eye, żeby mieć dalszy zasięg strzałów już od początku gry.

Podsumowując. Każde z drzewek jest dobre i do PvP i PvE. Jednak na levelowanie polecam BM i MM, w SV najprzydatniejsze umiejętności dostajemy po włożeniu 15, 20 punktów, więc radziłbym wstrzymać się z dodawaniem talentów w SV do 60 lvl. BM ma świetny DPS, sporo przydatnych umiejętności, obraca się głównie wokół szybkości ataków. Minusem BM jest to, że kiedy nasz zwierzak zginie niewiele możemy zdziałać. MM - duży DPS, podobnie do BM można z dobrym skutkiem grać w PvE i PvP. Minus MM - w PvP jeśli ktoś wejdzie w nasz dead zone to kaplica. SV z kolei ma gorszy DPS niż dwa pierwsze drzewka, jest cholernie zależny od itemów, które nosimy i agility, ale jest też najbardziej uniwersalny. Doświadczeni gracze piszą, że nie powinno się iśc w SV, jeśli nie mamy 500+ agility i 25%+ crit chance i to bez żadnych buffów. Dużym plusem SV jest to, że łatwiej jest przeżyć (jak sama nazwa wskazuje ) w walce w zwarciu. 


BATTLEGROUNDY

Na battlegroundach trzeba zachowywać się dokładnie tak jak napisałem wcześniej - grać z dystyansu. O ile na BG 20-29 jesteście w stanie zabić w zwarciu feral druida, o tyle na 30-39 już nie. Trzymając dystans staramy się strzelać zza przeszkód. Nie wpadamy centralnie w środek sieczki między rogali, warków, pali i ferali. Jeśli u przeciwnika są healerzy to oni są naszym głównym celem. Następnym każdy caster. Ważne, aby non stop mieć włączony Track Humanoids (nie ważne na jakim BG gramy). Będziemy miec lepsze rozeznanie gdzie akurat jest przeciwnik, a kiedy niesiemy flage na Warsong Gulch, którędy biec żeby nie napatoczyć się na alluchów. Jeśli doniesiemy flagę przeciwnika do bazy, a naszej tam nie ma, lepiej poczekać aż drużyna ją odbije. Nie siedzimy jednak w miejscu gdzie powinna być nasza flaga, bo wtedy jesteśmy łatwym celem. Ja robie następująco. Wchodzę na samą górę bazy. Prowadzi tam tylko jedna droga, więc łatwo zauważyć na mapie kiedy ktoś tam wchodzi. Następnie staję tak aby nie było mnie widac z dołu. Rzucam Eagle Eye przed wejściem w ten sposób widze jeśli ktoś idzie. Trzeba też patrzeć na mapkę - jeśli czerwona kropka nagle zniknie znaczy to - ni mniej ni więcej - że zbliża się rogal lub feral pod postacią kota. Jeśli wiemy już kto idzie przerywamy natychmiast Eagle Eye i albo przygotowujemy się do walki albo zwiewamy. Najczęściej jednak czekam spokojnie w tym miejscu na powrót flagi, szybki zeskok i punkt dla nas. W tej sytuacji warto też włączyć Aspect of the Beast, wtedy inny hunter nas nie wykryje. Jeśli jestem w bazie Ally także wchodzę na samą górę, staję na samej krawędzi, peta ustawiam na stay i spokojnie wypuszczam kolejne strzały na przeciwników. Znowu jeśli ktoś idzie na górę - widze to na mapie. Odradzam walkę w wąskich korytarzach i pomieszczeniach obu baz na WSG jeśli nie musimy tego robić. Hunt potrzebuje miejsca a tam nie ma go zbyt wiele i łatwo jest się pogubić. Ewentualnie można wejść z prawej strony bazy przeciwnika

Na Arathi Basin sprawa jest trochę łatwiejsza. Albo tylko mi się wydaje bo ostatnio lepiej mi idze właśnie na AB. Kiedy przejmujemy jedną z baz stawiamy blisko flagi Freezing Trap, stajemy na niej i dopiero wtedy zmieniamy flagę na naszą. Należy pamiętać aby peta nie ustawiać wtedy na Agressive, bo jak ktoś wlezie w pułapkę ten go od razu zaatakuje i diabli wezmą nasz czas na nabranie dystansu. Moim zdaniem najlepsza strategia na AB to przejąć 4 bazy w tym Blacksmith, łatwiej wówczas utrzymac wszystkie.

Niestety na BG rzadko będziecie walczyć 1 na 1, więc warto jak najczęściej wykorzystywać umiejętności CC. Jeśli walczymy 5 na 5. Ktoś wejdzie w naszą Freezeing Trap, mag rzuci na drugiego Polymorpha a lock na trzeciego Feara, przez kilka sekund gramy z przewagą 3 graczy. Warto jednak wytłumaczyc kolegom przed walką, żeby w tą bryłę lodu to nie walili. Owszem - wcale nie słuchają, ale wciąż tracimy tylko przez to bezcenną manę. Dlatego Freezeing Trap stawiam w sytuacjach kiedy ktoś wlezie w moją dead zone, lub widze, że akurat nikt go nie inny atakuje. Zazwyczaj kłade Frost Trap lub Explosive Trap tam gdzie może w nią wpaść jak najwięcej przeciwników.
 

PVP

Tutaj opiszę Wam z własnego doświadczenia jak powinna wyglądać walka z poszczególnymi klasami. Niestety niektóre musze sobie darować, bo rzadko walczyłem z nimi 1 na 1.

Hunter
Walki z innymi huntami należą do najkrótszych. W zasadzie wygrywa ten, kto ma lepsze itemy, staty i kto pierwszy włączy Rapid Fire. Najczęściej nie ma czasu biegać, ponieważ trzeba odpalić jak najwięcej Auto Shotów i ustawić jak najlepszą rotację strzałów. Jeśli puści na nas swojego peta, stawiamy Freezing Trap. Prawie zawsze też puszczamy peta na gracza a nie na jego zwierzaka.

Rogue
W zasadzie większość rogali gra tak samo. Kiedy nas widzi od razu przechodzi w Stealth. Mamy wtedy 90% pewności, że zajdzie nas od tyłu i 99% pewnośći, że chce wejśc w naszą dead zone. Jest na to prosta recepta - Freezing Trap. Kładziemy ją i czekamy aż delikwent w nią wpadnie. Oddalamy się jak najdalej i zaczynamy strzelać, spokojnie możemy zacząć od Aimed Shota. Kiedy zaczyna się do nas zbliżać stosujemy kiting. Trzeba przy tym uważać, kiedy uruchomi sprint. Spowalniamy go wtedy Concussive Shotem. Jak tylko skończy się cooldown na Freezing Trap stawiamy ją ponownie. Manewr ten powtarzamy aż do skutku. Ważne aby jak najszybciej zaznaczyć rogala Hunter's Mark - wtedy nie będzie mógł przejść w Stealth. Jeśli nam sie nie uda, zawsze możemy ustawić peta na Agressive, włączyć Track Hidden oraz rzucać flary. Jak wejdzie w naszą dead zone stosujemy Wing Clip + Aspect of the Cheetah i oddalamy się. Wydaje się proste, ale często trzeba mieć oczy nawet w dupie. Pamiętajcie też, że rogal ma jeden z największych DPSów w WoWie, już na 39 lvl z odpowiednimi itemami może zapodac nam crita ok 1k. BTW hunt też może zadać takiego crita na 39 lvl. :]

Warrior
Strategia, którą stosuję na warków sprawdza się w znacznej większości przypadków. Jeśli mnie nie widzi to zaczynam Aimed Shotem, jesli zaczyna biec w moją stronę - Concussive Shotem. Potem Multi, Serpent, Arcane - kolejność może być inna. Kłade Frost Trap i spokojnie się cofam. Jak tylko wpadnie w pułapkę. Zaczynam biegac wokół niego za pomocą klawiszy E lub Q manewrując W i PPM, aby utrzymać odległość. Jeśli jednak uda mu się wejść w moją dead zone, jak w przypadku rogala - Wing Clip + AotC i spieprzam jak najdalej. Jeśli nie mam przestrzeni aby biegac wokół niego (walczą inni, teren nie pozwala) stosuje zwykły kiting. Jak cooldown na pułapce się skończy stawiamy następną i jeszcze raz to samo. Często jest tak, że warki rezygnują z pogoni kiedy kończy im się HP, wtedy włączam AotC i za pomocą Concussive, Serpent, Arcane, a jak mam troche czasu to i Multi dobijam delikwenta. Jesli nie mamy jeszcze Frost Trap stosujemy taką taktykę jak w przypadku rogala.

Paladin
Z palkami sprawa wygląda podobnie jak w przypadku warków. Z tą różnicą, że mogą się healować, co każdego niezmiernie wkurza. Dobry pal jest w stanie przetrwać totalny młyn. Nie raz widziałem jak 3 okładało jednego i jak na walkę PvP jego zejście trwało dośc długo bo kilkanaście sekund, a czasem nawet i pół minuty! Strategia w tym przypadku to połączenie tej od warka i druida. Tzn. Freezing Trap, utrzymanie odległości i walczymy w ten sposób aby to jemu pierwszemu skończyła się mana. Na BG 20-29 kiedy miałem 23 lvl udawało mi się ubić pala nawet z 29 levelem, ale na 30-39 nie jest już tak cukierkowo. Najczęściej kiedy kończy mu się mana osłania się tym bąblem (nie pamiętam jak to się nazywa). Trzeba przeczekać ten moment i nie marnować many na strzały, które i tak nie wejdą. Im lepszy pal tym walka z nim trwa dłużej.

Druid
Prawdziwy wrzód na dupie, z całym szacunkiem dla druidów z Hordy. Nie dość, że może się healować, wyłączyć z walki naszego peta, zatrzymać nas w miejscu to jeszcze ma dwie niebiezpieczne formy. Kot to coś na kształt rogala - zadaje więcej obrażeń, ale ma mniejszy armor. Misiek z kolei to taki warek - większy armor. Zaś w formie castera healuje się. Do każdej formy trzeba niestety przyporządkowywać inną taktykę. Odpowiednio: forma kota - strategia na Rogue'a, forma miśka - strategia na Warriora. Naszym celem jest to, aby druidowi pierwszemu skończyła się mana. Dlatego trzeba oszczędnie dawkować poszczególne umiejętności i dużo biegać aby uniknąć walki w zwarciu z jego obiema formami. Dodatkowo kiedy healuje się w formie castera, jak najszybciej należy przerwać heala Concussive Shotem lub Scatter Shotem. Walka z druidem należy do najdłuższych i w przedziale levelowym 30-39 do najtrudniejszych. Można też potraktować go Scare Beast jeśli jest w formie zwierza. Jednak trzeba uważać bo umiejętnośc ta dośc długo się channeluje. 

Mage
Pomimo niskiego armoru magów nigdy nie należy lekceważyć. Po pierwsze dlatego, że mogą zadać potężny DPS, po drugie lepiej niż Hunterzy walczą z bliska. Trzeba więc koniecznie zachowywać odległość, puścić nań peta, aby przedłużyć mu channeling i przerywać ładowanie niektórych spelli Concussive Shotem lub Scatter Shotem. Jeśli podejdziecie za blisko maga bankowo zatrzyma was w miejscu, chyba Frost Novą, jesli się mylę to niech mnie ktoś poprawi. Możecie tez być pewni Polymorpha rzuconego na Was lub peta. Jeśli Wy przez chwilę będziecie druptać radośnie jako owieczka - skoncentrujcie się na walce zwierzakiem, jeśli pet - dokładnie odwrotnie.

Warlocków, Shamanów i Priestów nie opisuje, ponieważ jak wyżej oznajmiłem małe mam doświadczenie w walce z nimi. Niemniej warto pamiętać, że zazwyczaj lock stosuje czary typu DoT, czyli Damage over Time. Znaczy to ni mniej ni więcej, że powoli ubywa Wam HP, później rzuca na Was jak najczęściej Fear i czeka na zejście. W tym przypadku im dłużej trwa walka z lockiem tym mamy mniejsze szanse na zwycięstwo.

Na koniec dodam, że warto jak najszybciej zaopatrzyć się w Insignia of the Horde, które zdejmuje z Was automatycznie wszystkie spelle utrudniające ruch np. Fear. Jesli często używacie Freezing Trap pamiętajcie także aby przestawiać peta z Agressive na Passive lub Defenssive. Później dochodzi Wam umiejętność Viper Sting, która odejmuje manę przeciwnikowi - jak najczęściej stosować na tych, którzy jej używają.



To by było na tyle mojego poradnika. Mam nadzieję, że komuś się przyda. Przy okazji przypomnę, żeby nie traktować go jako stuprocentową drogę do sukcesu. Wszelkie poprawki, sprostowania itp. mile widziane. Jeśli znajdziecie kiedyś gdzies podobne spostrzeżenia to się nie dziwcie, korzystałem z mnóstwa stron, których sam już nie pamiętam. I gratuluję tym, którzy doczytali do końca.

Ostatnio edytowany przez Reskator (2008-05-22 11:54:29)